• naglowek waski

ś.p. Zdzisław Latoszyński (25.09.1926 - 08.04.2023)

Urodził się 25 września 1926 r. w Siedliszczach (gm. Wola Uhruska). Podczas okupacji bardzo wcześnie związał się z podziemiem. Aresztowanego udało się rodzinie wykupić. Pomimo tego zdarzenia nie porzucił walki z okupantem niemieckim i oddziałami UPA. Po wojnie przeniósł się do Lublina, skąd wspomagał walkę partyzancką „Żelaznego” i „Jastrzębia”, braci Taraszkiewiczów. Po ukończeniu studiów prawniczych na KUL rozpoczął pracę jako sędzia w Sądzie Wojewódzkim w Lublinie. W 1956 r. za swoją działalność społeczną został ponownie aresztowany i wysłany na ciężkie roboty w kamieniołomie. Po wypadku, w którym głaz zmiażdżył mu stopę, został zwolniony i wrócił do zawodu sędziego. W 1980 r. zaangażował się w działalność Solidarności. Przewodniczył wielu strukturom włodawskim, m.in. ZBoWiD, NSZZ „Solidarność” Ziemi Włodawskiej, Kołu WiN. Był członkiem SWPFG. Dzięki jego staraniom pod koniec lat 80. XX w. zaczęto ujawniać prawdę o bitwie pod Wytycznem. Od 1990 r. prowadził indywidualną kancelarię adwokacką we Włodawie. Zmarł 08.04.2023 r., pochowany na cmentarzu parafialnym we Włodawie.

(fot. Izba Adwokacka w Lublinie)

ś.p. Krystyna Bocheńska (13.03.1933 - 23.03.2022)

Krystyna BochenskaCórka Jana Sadeckiego i Wandy z d. Burchardt, urodzona w Piastowie 13.03.1933 r., tam mieszkała. W 1940 r. rozpoczęła naukę. Po śmierci matki spędzała lato 1944 r. u dziadków Burchardtów na Woli w Warszawie, skąd z końcem lipca wróciła do Piastowa. Po wybuchu powstania rodzina Burchardtów została zamordowana podczas rzezi Woli. Naukę ukończyła w 1951 r. i w tym samym roku rozpoczęła pracę w księgowości Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Pruszkowie. Ukończyła kursy księgowości organizowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W sierpniu 1952 r. otrzymała wezwanie do poboru do Służby Polsce ale wyreklamował ją dopiero co zawarty ślub z Józefem Bocheńskim, synem przedwojennego komisarza Straży Granicznej zamordowanego w Katyniu. Zamieszkali w Brwinowie. Z tego związku 19.09.1953 r. urodził się syn Waldemar, aktualny prezes SWPFG, a 29.05.1958 r. córka Anna. Należała do ZHP, Klubu Strzeleckiego, a nawet do Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie wspierała męża pełniącego funkcję prezesa. Była uczestniczką kilku biwaków i obozów Środowiska ZHP Brwinów. Na ostatnim brwinowskim obozie była w 1974 r. Po wprowadzeniu w grudniu 1981 r. stanu wojennego i aresztowaniu syna, członka Solidarności, wraz z mężem zaangażowali się w działalność opozycyjną. Działała w Parafialnym Komitecie Kultury Chrześcijańskiej w Brwinowie. W 1991 r. przeszła skomplikowane zapalenie płuc, wkrótce zawał i rozpoczął się kilkuletni okres rehabilitacji, podczas którego przeszła kilka skomplikowanych operacji i musiała zakończyć pracę zawodową księgowej. Pomimo pewnych ograniczeń ruchowych w 2007 r. wstąpiła wraz z mężem do SWPFG, gdzie przez niepełną kadencję była członkiem Komisji Rewizyjnej. Wraz z mężem uczestniczyła w kwerendach w CAW i ASG w Szczecinie poszukując informacji o teściu. Przeżyła 89 lat, członkiem SWPFG była do śmierci.

Na fot. Józef i Krystyna Bocheńscy z wnuczkiem Michałem i Jacek Maziarski.

Obraz 114

ś.p. mjr w st. spocz. Zygmunt Andrzej Kowalczyk (02.05.1939 - 06.10.2021)

kowalczyk

Zygmunt Kowalczyk odbywał służbę w Wojskach Ochrony Pogranicza i Straży Granicznej III RP. Pełniąc funkcję dyrektora artystycznego Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego "Granica", w końcu lat 80. XX w. popularyzował w programach tradycje pieśni i poezji Korpusu Ochrony Pogranicza. W 1992 r. z polecenia Komendanta Głównego Straży Granicznej organizował obchody pierwszej rocznicy utworzenia Straży Granicznej III RP oraz przygotowanie i poświęcenie tablicy upamiętniających "Cichociemnych". Współorganizował uroczystości patriotyczno-religijne i konferencje popularno-naukowe upowszechniające wiedzę o dziejach formacji granicznych II RP, w szczególności o elitarnej formacji wojskowej jaką był KOP. Przygotowując obchody rocznicowe, nawiązał ścisłą współpracę z Klubem Żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza w Węgierskiej Górce. Do komitetu organizacyjnego zaprosił m.in. KOP-istów z Batalionu "Berezwecz" w osobach por. w st. spocz. Stanisława Buczaka i por. w st. spocz. Zygmunta Syryczyńskiego. Był inicjatorem i współautorem utworzenia w 1992 r. Społecznego Zespołu Upamiętniania Tradycji Korpusu Ochrony Pogranicza im. gen. Henryka Minkiewicza-Odrowąża. W 1995 r. po likwidacji Zespołu "Granica" odszedł z SG na emeryturę, lecz wkrótce wrócił do pracy, tym razem jako pracownik cywilny Policji. Pracował w Wydziale Kultury Biura Kadr i Szkolenia Komendy Głównej Policji. Wniósł znaczący wkład w rozwijanie działań kulturalnych w środowisku policyjnym, opracowywaniu ceremoniału policyjnego, pomocy w tworzeniu i działaniu stowarzyszeń w tym m.in. Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach, współpracy z Duszpasterstwem Policyjnymi wielu innych inicjatywach mających na celu współpracę i propagowanie dobrego wizerunku Policji w środowisku cywilnym. Wspomógł  SZUTKOP, któremu udostępniono pomieszczenie w Centrum Kultury Policji przy ulicy Rakowieckiej. Był jednym z pierwszych organizatorów Muzeum Policji, oddanego sprawom pielęgnacji pamięci o przedwojennym korpusie Policji Państwowej. W 1997 r. wraz z innymi Kolegami doprowadził do przekształcenia Zespołu w Stowarzyszenie Weteranów Polskich Formacji Granicznych, do którego wstąpił 18.06.1997 r. W Stowarzyszeniu przez kilka kadencji pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu, a później przewodniczącego Komisji Rewizyjnej i do końca życia przewodniczącego Kapituły Jubileuszowego Honorowego Znaku KOP. Inicjował opracowanie przez prof. Witolda Surowieckiego jubileuszowego znaku KOP, regulaminu jego nadawania oraz logo Stowarzyszenia. Był współautorem wielu tablic upamiętniających dzieje służb granicznych II i III RP (KOP i SG). Jako społecznik nie ograniczył się do pracy w jednej organizacji. Był członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Rodzina Policyjna 1939 r.", Związku Emerytów i Rencistów Straży Granicznej, Związku Emerytów i Rencistów Policyjnych oraz honorowym członkiem Stowarzyszenia Generałów Policji RP. Wśród licznych odznaczeń i wyróżnień którymi został uhonorowany są: Krzyż Oficerski i Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i Złoty, Srebrny i Brązowy Krzyż Zasługi, Złoty i Srebrny Medal Za Zasługi dla Policji, Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Złoty Krzyż Za Zasługi dla ZHP, Medal Pro Memoria, Medal Pro Patria, Medal Za Zasługi dla Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku, Medal XX lecia WSRP 1939 r., Honorowy Medalion Pamięci Pieta Miednoje 1940 (wyróżnienie otrzymane w 2019 r. od Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku), Jubileuszowymi Znakami Korpusu Ochrony Pogranicza.

Cześć Jego Pamięci

Przez zupełny przypadek, dowiedziałem się, że 6.10.2021 r. zmarł nasz Kolega – mjr Zygmunt Kowalczyk, przewodniczący Kapituły Odznaczeń SWPFG.

Nie uwierzyłem, sięgnąłem do internetu ….

Zygmunt ostatnie pół roku był w złym stanie, później przed wymianą rozrusznika, później przed kolejną operacją. Przywykłem do tego, że ma wyłączony telefon i nie odbiera meili. Kiedy włączał telefon lub odebrał wiadomość, zwykle z opóźnieniem, zawsze odzywał się do mnie. Ostatni raz rozmawiałem z nim na początku października. Zatelefonował do mnie i pożegnał się, prosił, abym pożegnał od niego pozostałych Kolegów. I abym nie pozwolił na upadek SWPFG, z którym do końca utożsamiał się tak, jakby to było Jego dziecko. Leżał pod tlenem po skomplikowanej operacji serca. Chyba czuł, że zbliża się do drugiego brzegu. Rozmawiał chwilę, nie mógł dłużej. Byłem dobrej wiary, bo pomimo pożegnania umówił się ze mną na kawę, jak tylko wróci do domu. Ze względu na covid i jego stan odłożyliśmy to na później.

Telefonowałem do niego kilka dni później, telefonowałem miesiąc później, za każdym razem słyszałem tekst, że jest poza zasięgiem. Telefonowałem jeszcze w grudniu, chcąc złożyć życzenia świąteczne. Usłyszałem komunikat: Numer został odłączony z sieci. No cóż, nie wiedziałem, że Zygmunt był już poza naszym, ziemskim zasięgiem …..

Niestety, żyłem w niewiedzy o śmierci Kolegi. Może nas czeka taki sam koniec ?

Choć mieliśmy niejednokrotnie odmienne zdania i pozwalaliśmy sobie na ostre riposty (ostre nie znaczy ordynarne), Zygmunt na zawsze pozostanie w mojej  pamięci. Żegnaj … 

Waldemar Bocheński

prezes SWPFG

DSC 21461

ś.p. płk rez. Jan Jankowiak (18.09.1927 – 01.2018)

Jankowiak JanUrodził się 18.09.1927 r. w Dederkałach Dużych (Wielkich) na terenie koszar 4 Baonu Korpusu Ochrony Pogranicza. Syn Władysława, st. sierż. KOP i Haliny z domu Purzyckich, dyplomowanej nauczycielki. Do 1935 roku wychowywał się pośród żołnierzy KOP w różnych miejscowościach na Wołyniu, w zależności od funkcji pełnionych przez ojca (Dederkały Wielkie - d-ca plutonu, Obory - szef kompanii, Łanowce - d-ca plutonu,  Michałówka - d-ca strażnicy). Od maja 1935, po przeniesieniu ojca do 23 Baonu KOP „Orany”, aż do 17 września 1939 (do momentu okupacji sowieckiej) mieszkał najpierw w Porzeczu k/Grodna, gdzie jego ojciec był szefem kompanii odwodowej - szkolnej w/w baonu, a potem w Oranach (ojciec pełnił tam funkcję oficera żywnościowego). Po szczęśliwym powrocie ojca z obozu, zorganizowanego przez okupanta w lesie k/Oran, przedostał się wraz z całą rodziną przez tzw. zieloną granicę do Ostrołęki, a następnie około 2 października1939 - do Warszawy. Tu ukończył 7 klasę szkoły powszechnej na Targówku, gdzie mieszkał, oraz 1-szą klasę gimnazjum handlowego prof. Lityńskiego przy ul. Moniuszki. W lutym 1942, ze względu na represje okupanta (groziła wywózka na tzw. roboty do Niemiec), musiał naukę przerwać i rozpocząć pracę w podległym niemieckim władzom wojskowym warsztacie samochodowym przy ul. Dobrej 69. W lipcu 1943 był więźniem Pawiaka. W warsztacie samochodowym pracował aż do Powstania Warszawskiego, które na Targówku trwało około 10 dni. Po tym okresie Niemcy wywieźli wszystkich mężczyzn z Targówka i Pragi, poprzez obóz przejściowy w Pruszkowie (Stalag 121), do obozu koncentracyjnego Stutthof. Z tego obozu został wywieziony, wraz z 52 innymi więźniami, do podobozu Baugard i Trunz w Prusach Wschodnich, gdzie aż do końca października 1944, pod nadzorem esesmanów, po dwanaście godzin dziennie kopał okopy. Po wyzwoleniu obozu przez Rosjan dotarł do Warszawy 30 maja 1945. W 1948 wstąpił do Łódzkiego Batalionu Akademickiego, studiował na Politechnice Łódzkiej, Gdańskiej, a po powołaniu Wojskowej Akademii Technicznej w1951 roku został przeniesiony do tej uczelni, którą w 1953 ukończył uzyskując tytuł wojskowego inżyniera mechanika. Aż do przejścia na emeryturę w 1976 roku pracował m.in. w wojskowych służbach drogowych, a od 1978 do 1990  na pół etatu na stanowisku technicznym w Zarządzie Lotniskowym Wojsk Lotniczych jako specjalista d/s. sprzętu lotniskowego. We wrześniu 2000 roku przypadek sprawił, że otrzymał w prezencie książkę J. Prochwicza „Korpus Ochrony Pogranicza 1924-1939”, gdzie na jednym ze zdjęć zobaczył swojego ojca w gronie podoficerów 4 Baonu KOP stacjonującego w Dederkałach Wielkich, w miejscowości gdzie się urodził. Z informacji w książce dowiedział się o Stowarzyszeniu Weteranów Polskich Formacji Granicznych, do którego od razu złożył deklarację i w którym z wielkim zapałem zaczął działać, zgodnie ze statutem tegoż stowarzyszenia. W 2004 r. został wybrany wiceprezesem Zarządu Stowarzyszenia. W związku ze swoją pracą był odznaczony KKOOP, Złotym Krzyżem Zasługi, Złotym, Srebrnym i Brązowym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, Złotym, Srebrnym i Brązowym Medalem w Służbie Ojczyzny, Złotą Odznaką za Zasługi dla Warszawy i wieloma innymi odznakami oraz dyplomami. Do SWPFG przyjęty 01.10.2003 r. Zmarł w styczniu 2018 r. i został pochowany na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

DSC 21421

ś.p. por Antoni Wolny (24.02.1922 – 01.2015)

WolnyUrodził się 24.02.1922 roku w Rycerce Dolnej pow. Żywiec z ojca Karola i matki Julii z domu Gajerów. Szkołę podstawową ukończył w Cięcinie. W 1939 roku działał w harcerstwie. W okresie przygotowywania się do wojny i budowania w Węgierskiej Górce fortów przez przybyłych z Berezwecza żołnierzy KOP, Antoni Wolny jako drużynowy ZHP melduje się u dowódcy batalionu mjr. Kazimierza Czarkowskiego. Został przez niego zobowiązany do codziennego meldowania się od dnia 1-go sierpnia i do dobrania 6-ciu starszych harcerzy i w razie alarmu (wycie syreny) natychmiastowego przybycia do dowództwa. 1 września zgłosili się o godz. 6.00 rano i zostali przydzieleni do plutonu łączności, którym dowodził por. Mazur. Otrzymali zadanie polegające na obsłudze gołębi pocztowych. Z 2 na 3-go września wraz z wojskiem wycofują się w okolice Żywca, gdzie jako harcerze prowadzą regulację ruchu wojska i cywilów, do czasu zaminowania mostu na Sole w Żywcu-Zabłociu. Wraz z batalionem przeszedł całą Kampanię Wrześniową, aż do ostatniej bitwy pod Tomaszowem Lubelskim. Dostał się do niewoli, z której uciekł i 6-go października wrócił do domu, gdzie ukrywał się ze względu na częste rewizje i aresztowania. W 1941 wywieziony do Kędzierzyna. Od 1942 działał w konspiracji pod pseudonimem „Jamnik”. W 1943 zmuszony do ucieczki zostaje przyjęty do oddziału partyzanckiego „Garbnik”, którego dowódcą był „Jur”-Mroziński a potem „Chiromanta”-Barcinkowski. Po wojnie w październiku 1945 ujawnił się i rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Przemysłowej. W listopadzie 1946 aresztowany i osadzony w więzieniu w Krakowie przy ul. Montelupich. Po osądzeniu otrzymał wyrok 5 lat wiezienia. W wyniku amnestii ogłoszonej z okazji „wyboru” Bieruta na prezydenta, został zwolniony. W 1950 rozpoczął pracę jako nauczyciel w Zespole Szkół Technicznych i Licealnych. W międzyczasie odbył studia pedagogiczno-psychologiczne. W 1982 przeszedł na emeryturę. Od 1960 opiekował się fortem „Wędrowiec” w Węgierskiej Górce, w której powstał „Klub Byłych Żołnierzy Baonu KOP „Berezwecz”. Członkowie tego klubu przyjeżdżali każdego 1-go września na koleżeńskie spotkania, a Antoni Wolny zapewniał im nocleg. Prowadził korespondencję z kolegami i uczestniczył w przygotowaniach do uroczystości rocznicowych bitwy pod Węgierską Górką. Do SWPFG należał od 18.06.1997 r. gdzie przez kilka kadencji był wiceprzewodniczącym. Wcześniej w SZUTKOP. Zmarł w styczniu 2015 roku.

ś.p. Stefan Gorczakowski, ś.p. Mirosław Jan Rubas, ś.p. Antoni Wolny

6 Węgierska Gorka 1.09.2009r 044  kopia

 

ś.p. por. Konstanty Girjatowicz (22.12.1916 – 04.06.2014)

Girjatowicz Konstanty

Urodził się 22.12.1916 roku w Kajatach w województwie wileńskim. W roku 1939 odbywał służbę wojskową w baonie „Berezwecz” Pułku KOP „Głębokie”. W marcu baon został przeniesiony do Żywca, gdzie w dniu 1 września kompania, w której służył stoczyła walkę z Niemcami i wycofała się w rejon Pilzna. Tu zostali okrążeni i wzięci do niewoli przez okupanta niemieckiego. Następnie został wywieziony do obozu przejściowego w Kobierzynie k/Krakowa. Stąd Niemcy wywieźli go na teren Białorusi i tu zwolnili z niewoli. W 1941 roku przedostał się na Litwę, w rodzinne strony. Tu wstąpił do oddziału Armii Krajowej. W 1944 walczył z okupantem sowieckim o Wilno. Aresztowany siedział w więzieniu na Łukiszkach. W 1947 został wywieziony na Sybir, gdzie pracował w kopalni. Do Polski powrócił w 1959, osiedlił się w Warszawie. Pracował w branży budowlanej. Do SWPFG należał od 18.06.1997 roku. Zmarł 4 czerwca 2014 roku i został pochowany na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie w kwaterze Żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych walczących na fontach II wojny światowej.

Antoni Wolny, Stefan Gorczakowski i Konstanty Girjatowicz dekorowani przez Prezydenta RP - KO OOPP

WG 1.9.11 084

 

ś.p. kpt. Stefan Gorczakowski (11.04.1918 – 04.2014)

Gorczakowski Stefan

Syn Franciszka i Ewy z d. Andruszczyszynów urodzony 11.04.1918 r. we wsi Folwarki (pow. Złoczów, woj. tarnopolskie). W 1938 r. ukończył gimnazjum, w którym wykładali byli legioniści. Należał do „Strzelca, „Sokoła” i harcerstwa. Uczestniczył w szkoleniach Przysposobienia Wojskowego i jako junak w obozie Junackich Hufców Pracy. Jego marzeniem było zostać oficerem. Los pokierował inaczej. W czerwcu 1939 r. wcielony do podchorążówki broni pancernej w Modlinie, a w sierpniu wraz z kolegami z podchorążówki i junakami budował umocnienia rygla Węgierska Górka (schrony bojowe „Wędrowiec”, „Wąwóz”, „Wagabunda” i tradytor „Waligóra”). Drugiego września na polski rygiel natarła 7. Bawarska Dywizja Piechoty pod dow. gen. mjr. Eugena Otto. Stefan otrzymał przydział do tradytora „Waligóra”, który ogniem artyleryjskim powstrzymywał marsz Wehrmachtu. Niestety, coraz większe siły niemieckie, a przede wszystkim brak amunicji, zmusiły obrońców do wycofania się. Dwudniowe walki pozwoliły jednak na opóźnienie marszu Niemców, przeorganizowanie obrony Armii „Kraków” i wycofanie oddziałów. Obrońcy Węgierskiej Górki wycofywali się na kierunku Wadowice, Kraków, Ropczyce, Nisko, cały czas związani ogniem z nplem. W Nisku okrążony, niewielki już oddział został rozwiązany, dostali polecenie przebicia się i powrócenia do domów już jako cywile. On, lawirując między oddziałami okupantów (Niemców i Sowietów), pierwszego października dotarł pieszo do Złoczowa. Do końca 1940 pracował z ojcem w rodzinnym gospodarstwie, w 1941 r. przydzielony przez Sowietów do pracy w pobliskiej cegielni. W lutym jako poborowy został zmuszony do służby u Sowietów. Drugiego maja przewieziony koleją do Moskwy, a następnie do Zolina, gdzie został umundurowany, stał się czerwonoarmistą, szkolonym politycznie, jako żołnierz i obywatel. Po uderzeniu niemieckim na Sowietów został przerzucony na front. Podczas walki na bagnety nad rzeką Wielikaja został ciężko ranny i odnaleziony przez Niemców, jako Polak trafił do obozu w Ostrowie. Później przewieziony do Dziwińska, gdzie był wykorzystywany do przeładunku transportów na miejscowej stacji kolejowej. We wrześniu 1941 r. trafił do Stalagu o bardzo ciężkim rygorze, zwłaszcza dla jeńców radzieckich, w Ebenrode, niedaleko granicy litewskiej. Później przeniesiony z innymi do Stalagu Hohenstein w Królikowie k/Olsztynka, jednego z największych obozów jenieckich I-go Okręgu Wojskowego III Rzeszy. Przez obóz przeszło około 650 tysięcy jeńców, z których najliczniejszą grupę stanowili jeńcy sowieccy. Stąd trafił do lwowskiej cytadeli, gdzie zachorował na tyfus. Był tak słaby, że myślał, iż już tego nie przeżyje. Szczęście dopisało mu w połowie lutego 1942, gdy został wyznaczony do transportu do Stalagu w Stanisławowie. Udało mu się uciec i dotrzeć do domu rodzinnego w Złoczowie. Związał się z AK i jako żołnierz o pseudonimie „Grom” prowadził działalność konspiracyjną w III Okręgu Lwowskim AK w Obwodzie Złoczów. Następnie, po zamordowaniu brata i bratanka przez banderowców, przeniesiony do Rzeszowa, gdzie działał w miejscowym obwodzie AK do stycznia 1945 r. W Rzeszowie ukończył kurs samochodowy i adiutantów PKP, po którym w maju został skierowany z Krosna do Wrocławia. W listopadzie zwolnił się z PKP i rozpoczął studia we Wrocławiu. Ukończył Wydział Medycyny Weterynaryjnej. Pracował jako lekarz med. wet. aż do przejścia na emeryturę w1975 r. Na emeryturze napisał dwie książki: „Ze wspomnień żołnierza dwóch armii” (proza) i „Dotyk czasu” (poezja).

Odznaczony KKOOP, Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem AK, Medalami: za Udział w Wojnie Obronnej 1939, Zwycięstwa i Wolności, 50-lecia Ukończenia II Wojny Światowej, 65-lecia rozpoczęcia II Wojny Światowej, Odznaką „Akcja Burza” i za Udział w Walkach Obronnych na Terenie Węgierskiej Górki we Wrześniu 1939 r. i inne. Posiadał honorowe obywatelstwo Gminy Węgierska Górka. DO SWPFG należał od 18.06.1997 r. gdzie przez kilka kadencji pełnił funkcję wiceprezesa. Zmarł w kwietniu 2014 r. i został pochowany na cmentarzu w Sobótce-Górce.

ś.p. Stefan Gorczakowski i ś.p. Antoni Wolny

DSC01338  kopia

ś.p. Antoni Franciszek Sulik (06.06.1952 – 11.04.2014)

SulikUrodził się 6 czerwca 1952 roku w rodzinie polsko-ukraińskiej niedaleko Lubomla. Ukończył szkołę zawodową i technikum, służył w wojsku. Języka polskiego - co zawsze podkreślał - nauczył się z inskrypcji na polskich grobach. W 1998 ukończył kurs podstawowej wiedzy o ochronie zabytków, w którym uczestniczyli Polacy z Litwy, Ukrainy i Białorusi. Fachowa wiedza zdobyta w czasie kursu okazała się bardzo przydatna w Jego dalszej działalności. Długoletni współpracownik Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Stowarzyszenia „Wspólnota Polska" i Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie. Stały współpracownik Konsulatu RP w Łucku. Przeprowadził pełną inwentaryzację 12 cmentarzy, odnalazł blisko 1200 polskich grobów, na których udało mu się odczytać ponad 660 nazwisk. To, co ocalało, zostało przez niego opisane i udokumentowane zdjęciami. Wyszukiwał, a także odnawiał i sprzątał polskie cmentarze na Wschodzie. Docierał do nich rowerem. Przez wiele lat zgromadził ponad 2 tys. stron maszynopisu, setki zdjęć i map dokumentujących także inne zabytki związane z polskością na Wołyniu. Współzałożyciel i członek zarządu Towarzystwa Kultury Polskiej w Łucku. Członek Narodowego Stowarzyszenia Krajoznawców Ukrainy, Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Włodawskiej i Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych. Autor publikacji „Cmentarz polski w Kowlu. Część dwu wyznaniowego cmentarza rzymskokatolickiego i prawosławnego", współautor „Przewodnika historycznego po wołyńskim pobojowisku Legionów Józefa Piłsudskiego pod Kościuchnówką (1915–1916)". Był korespondentem „Dziennika Kijowskiego"; publikował na łamach wielu periodyków polskich („Spotkania z Zabytkami", „Cenne, bezcenne, utracone", „Kwarta" i polonijnych „Gazeta Lwowska", „Krynica", „Echa Polesia" – zajmujących się tematyką kresową, kombatancką i problemami ochrony dziedzictwa kulturowego. Pracował jako przewodnik turystyczny. Służył pomocą w poszukiwaniach i renowacji grobów osób spoczywających  na wołyńskich cmentarzach. Uhonorowany Srebrnym Krzyżem Zasługi RP, Odznaką "Zasłużony dla Kultury Polskiej", Jubileuszowym Honorowym Znakiem Korpusu Ochrony Pogranicza i pośmiertnie Nagrodą IPN "Kustosz Pamięci Narodowej". Członek SWPFG. Zmarł 11 kwietnia 2014 roku w Kowlu.

PICT0346  kopia

Ś.p. kpt. rez. phm. inż. Józef Bocheński (23.11.1930 - 07.01.2014)

j bochenskiUrodził się w Warszawie w rodzinie komisarza Straży Granicznej II RP kpt. Józefa Bocheńskiego i Haliny z Lewandowowskich. 31.08.1939 r. ostatni raz widział ojca odchodzącego na wojnę, który ranny w boju pod Muszyną dostał się do niewoli sowieckiej i 23.04.1940 r. został zamordowany w Katyniu. To wydarzenie, z którym nie pogodził się nigdy, niczym dotkliwy cierń tkwiło w nim do ostatnich chwil, ale zarazem kształtowało jego trudną drogę przez życie w służbie innym i Polsce. Był oddanym społecznikiem nie tylko w Brwinowie, swojej drugiej małej ojczyźnie, do której trafił wraz z matką po ucieczce z transportu do Auschwitz wyprowadzanego z Woli podczas Powstania Warszawskiego. Zawsze wspominał tę pierwszą - Jasło, w której spędził ostatnie lata w pełnej, kochającej się rodzinie, do której jednak z woli władz nie dane mu było wrócić. W 1952 roku zawarł związek związek małżeński z Krystyną z Sadeckich, w którym narodziło się dwoje dzieci. Ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Warszawskiej. Był podharcmistrzem, organizatorem wielu obozów harcerskich i zarazem ostatnim, nieetatowym komendantem Hufca ZHP w Pruszkowie. Z harcerzami spotykał się jeszcze wielokrotnie, w 1974 roku był na ostatnim obozie. W początku lat 60-tych XX w. tworzył wraz z przyjaciółmi zręby spółdzielczości mieszkaniowej w swoim mieście, był pierwszym prezesem SM "Osiedle". Stworzył Koło LOK i Klub Strzelecki, przez wiele lat był prezesem OSP w Brwinowie. Uczestniczył w ekshumacjach żołnierzy 36 pp Legii Akademickiej poległych w boju pod Brwinowem. W stanie wojennym drukował i kolportował prasę podziemną, prowadził wykłady w kościołach w ramach Ośrodka Kultury Chrześcijańskiej Zachodniego Mazowsza. Współpracował z organizacjami katyńskimi, pisał wspomnienia. W 1989 r. opublikował swoje przemyślenia o Katyniu. Jako orędownik Straży Granicznej II RP, w 2006 roku związał się do ostatnich dni życia ze SWPFG. Prowadził prelekcje dla młodzieży o szeroko rozumianej tematyce katyńskiej, uczestniczył w konferencjach i wystawach. Jeszcze 31.12.2013 r. snuł plany na kolejny rok, myślał o spotkaniach z młodzieżą ... Zmarł po krótkiej chorobie opatrzony św. sakramentami w szpitalu w Pruszkowie.

Odznaczony: Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Srebrnym i Brązowym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, Medalem i Odznaką Kustosza Tradycji, Chwały i Sławy Oręża Polskiego, Srebrnym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa, Medalem za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, Odznakami Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej i Przyjaciela Dziecka, Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP, Złotą Odznaką Pamiątkową XX-Lecia SWPFG.

bochenski j

ś.p. por. Adam Stefan Kotuła (27.07.1918 – 13.08.2013)

Kotula 1  kopiaUrodził się 27.07. 1918 roku w Zalesiu, w powiecie Kraśnik, z ojca Józefa i matki Agnieszki z domu Bednarów. Po ukończeniu szkoły powszechnej rozpoczął naukę w Gimnazjum im. Stanisława Staszica w Lublinie. Od listopada 1937 roku, jako ochotnik, rozpoczął służbę wojskową w 9 pp w Zamościu, w plutonie łączności. Przez trzy miesiące był na kursie w Zegrzu k/Warszawy, a od marca 1938 roku został przeniesiony do  Batalionu KOP „Sarny”, do 3 kompanii, gdzie służył do grudnia 1938 roku. Wtedy właśnie po ukończeniu kursu podoficerskiego został skierowany do dowództwa batalionu na stanowisko kierownika centrali telefonicznej obsługującej dowództwo. Funkcję tę pełnił do wybuchu wojny i w czasie działań wojennych. 15.08.1939 roku został awansowany do stopnia kaprala. Brał udział w II wojnie światowej do 1.10.1939 r. Przebieg służby Adama Kotuły w czasie działań wojennych w 1939 roku został szczegółowo przedstawiony w jego relacji opublikowanej w książce Cz. Grzelaka p.t. Wrzesień 1939 na Kresach - w relacjach (Wyd. „Neriton” - Warszawa 1999). W czasie okupacji wstąpił do ZWZ, a potem do AK, był łącznikiem miedzy AK a NSZ, t.j. między placówkami na terenie gminy Wilkołaz i Urzędów. Po wpadce Komendy Powiatowej NSZ w Kraśniku w 1943 roku został zdekonspirowany przez członków NSZ z terenu gminy Wilkołaz. W dniu 1 grudnia 1943 r. gestapo dokonało aresztowania jego rodziny, jemu udało się w ostatniej chwili zbiec, a Niemcy ostrzeliwali go w czasie ucieczki. Po dwóch tygodniach aresztu rodzina została zwolniona z więzienia. Adam Kotuła ukrywał się, również po wkroczeniu Armii Czerwonej, t j. wtedy, gdy NKWD nachodziło kilkakrotnie dom jego rodziców. W październiku 1945 r. rozpoczął pracę w PP. Poczta Polska Telegraf i Telefon na stanowisku kierownika Urzędu Pocztowo-Telekom. Po ukończeniu kursów zawodowych oraz po uzupełnieniu wykształcenia średniego i studiów z zakresu ekonomiki łączności pracował w Dyrekcji Okręgu Poczty i Telekomunikacji w Lublinie. 1978 roku przeszedł na emeryturę. Posiada odznaczenia: Medal 10-lecia PRL, Medal za Wojnę Obronną 1939 r., KKOOP oraz wiele odznaczeń resortowych, w tym Odznakę 400-lecia Poczty Polskiej. Do SWPFG przyjęty 23.11.2000 roku. Zmarł 13.08.2013 roku.

Obraz 118  kopia

ś.p. Jacek Skalski (12.03.1957 – 12.06.2011)

jacekskalskiSyn Zbigniewa i Elżbiety z d. Prusak. Ukończył Wydział Historii Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1985 – 1991 był pracownikiem naukowym Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Opracowywał scenariusze ekspozycji stałych i wystaw czasowych. Od 1991 r. prowadził Wydawnictwo „Barwa i Broń”, które wydało blisko 50 pozycji książkowych z zakresu wojskowości polskiej i powszechnej. Był autorem sześciu książek o tematyce historycznej oraz około 50 artykułów z zakresu najnowszej historii Polski. Interesował się historią ochrony polskich granic. Współpracował z radiem i telewizją przy nagrywaniu programów historycznych, w tym programu Sensacje XX wieku oraz filmów i seriali historycznych. Do SWPFG należał od 2003 r., od 2006 r. był wiceprezesem Zarządu.

 

 

ś.p. por. Stanisław Pierechod (05.08.1919 – 20.05.2011)

PierechodUrodził się 05.08.1919 roku w miejscowości Nowa Mysz k/Baranowicz w województwie nowogródzkim z ojca Konstantego i matki Anny z domu Burdunów. 04.11.1938 roku, jako ochotnik, został powołany do Wojska Polskiego z przydziałem na okres 3. miesięcznego szkolenia do 8. Pułku Piechoty Legionowej w Lublinie i do komp. ckm. W lutym 1939 roku zgodnie z życzeniem został skierowany do Centralnej Szkoły Podoficerskiej Korpusu Ochrony Pogranicza w Osowcu. Na początku sierpnia awansowany do stopnia st. strzelca, a po zakończeniu 6-cio miesięcznego szkolenia do stopnia kaprala. W momencie wybuchu wojny z Niemcami w 1939 roku służył w II kompanii ckm w CSP KOP. Szlak bojowy przeszedł z 135. pp rez. aż od rzeki Biebrzy, następnie  przez Strękową Górę i dalej transportem kolejowym przez Baranowicze gdzie jednostka została wyładowana 17 września w rejonie Sarny-Kostopol. Dalej pieszo maszerowali na południe by wspierać obronę Lwowa. Po drodze toczyli potyczki z bandami ukraińskimi. W Baranowiczach  transport został silnie zbombardowany przez samoloty niemieckie, a w miejscowości Sarny-Kostopol przez samoloty sowieckie. Na początku października dotarli w okolice Kocka do miejscowości Annopol, gdzie zostali włączeni do Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” dowodzonej przez gen. Franciszka Kleeberga. Tu otrzymał zadanie wykonania stanowiska obronnego ckm zamaskowanego z kierunkiem ostrzału na szosę w kierunku wiodącym do Kocka. Rejon ten mimo dobrego maskowania był ciągle bombardowany przez Sowietów. Jedna z bomb spadła obok stanowiska ckm, w wyniku czego doznał uszkodzenia błędnika i całkowitą głuchotę. Po silnym kolejnym bombardowaniu i ostrzale artyleryjskim tej placówki, została ona wycofana z bitwy z Annopola i skierowana do Lasu Olichowskiego. Po kapitulacji SGO gen. Kleeberga resztka ludzi 135. pp rez. zgodnie z decyzją przełożonych zaczęła konserwować, odpowiednio zabezpieczać oraz zakopywać broń na piaszczystych wydmach Lasów Olichowskich. Następnie po odczytaniu rozkazu o rozwiązaniu się jednostki, grupami po 5 osób, unikając niewoli niemieckiej, wrócił do domu około 30 października. 1 marca 1943 aresztowany przez Gestapo z Baranowicz i skierowany do obozów przejściowych, najpierw k/Grajewa w Gdyni i w Gdańsku, a od kwietnia do 9 maja 1945 do likwidującego się obozu koncentracyjnego Stutthof, w którym doczekał się wyzwolenia przez wojska sowieckie. Stąd przeniósł się do Olsztyna gdzie od maja tego roku podjął pracę w Dyrekcji Okręgu Poczty i Telegrafów. Tu pracował do emerytury tj. do roku 1981, z tym, że w 1953 został przez bezpiekę aresztowany i przekazany kontrwywiadowi w Legnicy i przewieziony do Baranowicz, gdzie dalsze śledztwo prowadziło NKWD. Sąd odbył się w Baranowiczach, który skazał Go na 5 lat obozu pracy za zdradę ojczyzny sowieckiej, bo wg. NKWD był obywatelem sowieckim. Ponadto zarzucono mu nielegalne przekroczenie granicy sowieckiej w 1939 roku. Został zwolniony z więzienia w Baranowiczach dnia 20 stycznia 1954, jednak do Polski mógł dopiero wrócić w grudniu tego roku jako repatriant ze Związku Radzieckiego. Wrócił do Olsztyna i do swojej pracy w Dyrekcji Okręgu Poczty i Telegrafów, skąd odszedł na emeryturę. Odznaczenia: Srebrny Krzyż Zasługi, Medal za Udział w Wojnie Obronnej 1939 roku, Odznaka Honorowa Środowiska Grupy Operacyjnej Polesie, Odznaka Weterana Walk o Niepodległość Warszawy. Był członkiem SZUTKOP od 1994 roku i od 18.06.1997 SWPFG. We wrześniu 2000 roku w kościele Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie odsłonięto i poświęcono, ufundowaną przez Niego, tablicę ku czci gen. Fr. Kleeberga i żołnierzy 135. pp rez. Zmarł 20 maja 2011 roku.

ś.p. por. rez. Antoni Jurasz (27.04.1922 – 23.03.2011)

JuraszAntoni Jurasz urodził się w Cięcinie, w pow. żywieckim, w rodzinie Franciszka i Anny z Wolnów. We wrześniu 1939 r. jako harcerz – ochotnik brał udział w wojnie obronnej, począwszy od obrony Węgierskiej Górki, po walki w rejonie Tomaszowa Lubelskiego, gdzie dostał się do niewoli niemieckiej. Udało mu się zbiec z niewoli i po powrocie w rodzinne strony, już w październiku 1939 r., wstąpił do konspiracyjnej organizacjiNiepodległość, która wkrótce weszła w skład Służby Zwycięstwu Polski. Pod koniec marca 1940 r. został aresztowany w Słowacji, na kurierskim szlaku, i do kwietnia 1945 r. był więziony w Moabicie, Berlinie-Teglu i Buchenwaldzie. Po powrocie do Polski nadal działał w konspiracji, jednak wkrótce został aresztowany. Po amnestii studiował dziennikarstwo w Warszawie oraz w PWST, na wydziale aktorskim. Przez 55 lat był czynnym aktorem, występował na scenach teatralnych, w filmach i telewizji. W stanie wojennym recytował poezję patriotyczną w kościołach diecezji katowickiej i bielsko-żywieckiej. Do końca życia mieszkał w Katowicach. Był członkiem założycielem SWPFG.

Był odznaczony: Krzyżem Oficerskim i Kawalerskim OOP, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Kampanii Wrześniowej, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Oświęcimskim, Honorowym Znakiem KOP, Złotą Maską Publiczności Śląska i Zagłębia, odznaczeniami regionalnymi i dyplomami honorowym.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 26.03.2011 r. o godz. 13:00 w kościele Misjonarzy Oblatów w Katowicach.

ś.p. kpr. rez. WP Michał Zańko (23.11.1915 – 15.12.2010)

michal zankoMichał Zańko, syn Michała i Gutanny, urodził się w Kulnie, w pow. leżajskim. W listopadzie 1937 roku został powołany do 23 pułku piechoty w Włodzimierzu, a w 1938 roku przeniesiony do Korpusu Ochrony Pogranicza. W marcu 1939 roku w ramach mobilizacji został przerzucony wraz z baonem KOP „Berezwecz” w rejon Żywca. Zmobilizowany baon KOP został włączony do 1 Brygady Górskiej jako 1 baon 2 pułku piechoty KOP. Uczestniczył w obronie Węgierskiej Górki, a następnie dzielił losy oddziału wypieranego przez Niemców. Po 17.09.1939 r. dostał się do niewoli sowieckiej, którą udało mu się przeżyć ze względu na bardzo niski stopień i brak dokumentów KOP.

Był członkiem SWPFG od 1.09.2010 r., odznaczonym tego samego dnia w Węgierskiej Górce Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP.

 

 

ś.p. kpt. rez. Bolesław Buczak (09.04.1918-03.11.2010)

boleslaw buczakKpt. rez. Bolesław Buczak  ur. 9.04.1918 r. w Uciskowie pow. Busko-Zdrój. Szkołę powszechną ukończył w Nowym Korczynie, później wstąpił do trzyletniej Szkoły Podoficerskiej Piechoty dla Małoletnich nr 2 w Śremie. Po dwóch latach został przeniesiony do Szkoły Podoficerskiej Broni Pancernych w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernych w Modlinie. Szkołę ukończył w 1935 r. i tu pełnił zawodową służbę, aż do wybuchu II wojny światowej. W tym czasie ukończył Gimnazjum Rodziny Wojskowej. W wojnie 1939 r. uczestniczył w składzie Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej płk Stefana Roweckiego. Ostatnią walkę stoczył pod Tomaszowem Lubelskim i tam dostał się do niewoli niemieckiej, udało mu się jednak zbiec i powrócił w rodzinne strony. W 1940 r. wstąpił do ZWZ, a następnie do AK. Brał udział w walkach z okupantem na terenie Obwodu Busko „Borsuk”. Po zbliżeniu się frontu wstąpił do wojska z przydziałem do 3 Samodzielnego Baonu Samochodowego Głównego Sztabu WP, a następnie 16 DP w Gdańsku. Po demobilizacji, w 1946., wyjechał na Ziemie Odzyskane i podjął pracę w Starostwie Powiatowym w Kożuchowie. Ukończył Wyższe Studium Prawno-Administracyjne Ministerstwa Ziem Odzyskanych we Wrocławiu skąd został przeniesiony na kierownika oddziału Urzędu Wojewódzkiego w Zielonej Górze. Tam pracował aż do odejścia na emeryturę. Wraz z bratem Stanisławem, żołnierzem KOP, obrońcą Węgierskiej Górki, uczestniczyli w organizacji Klubu Byłych Żołnierzy KOP Obrońców Węgierskiej Górki, a następnie w Społecznym Zespole Upamiętniania Tradycji KOP im. gen. Henryka Minkiewicza-Odrowąża. Od 18.06.1997 r. był członkiem SWPFG, przez prawie pięć kadencji pełniąc funkcję skarbnika Zarządu. Brał udział w pracy Związku Kombatantów RP i Osób Represjonowanych – środowiska Wychowanków Szkół Podoficerskich Zawodowych dla Małoletnich, Uczestników Wojny Obronnej 1939 r. Zmarł 3.11.2010 r., 5.11.2010 r. został pochowany na cmentarzu komunalnym w Kożuchowie. W ostatniej drodze towarzyszyła mu delegacja Komendanta Głównego Straży Granicznej z Nadodrzańskiego oddziału SG.

Był odznaczony Krzyżem Kawalerskim OOP, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Kampanii Wrześniowej, pięciokrotnie Medalem WP, Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP.

ś.p. por. rez. Jan Pluta (16.07.1918 – 04.09.2010)

Jan-Pluta3Jan Pluta, syn Michała i Weroniki z Kusibabów, ur. w Paszczynie pow. Ropczyce. Ukończył szkołę powszechną, a po wojnie Centralną Szkołę Rewidentów Spółdzielni w Prusach. We wrześniu 1938 r. jako ochotnik wstąpił do 16 pp w Tarnowie, w grudniu 1938 r. skierowany do szkoły podoficerskiej baonu „Berezwecz” pułku KOP „Głębokie”. W marcu 1939 r. wraz z kompanią szkolną skierowany do Węgierskiej Górki, gdzie w składzie 3 plutonu 1 komp. I baonu KOP „Berezwecz” uczestniczył w szkoleniu wojskowym i w budowie fortyfikacji. W pierwszych dniach września 1939 r. dowodził sekcją rkm plutonu broniącego Wzgórza Lipowska. Pluton nie poddał się, został na tyłach wroga. Po rozwiązaniu oddziału wrócił do rodzinnego gospodarstwa. W maju 1940 r. zaprzysiężony w ZWZ-AK w plutonie Paszczyna kompanii „Rakieta” Ropczyce I jako z-ca d-cy drużyny i -ca grupy dywersyjnej. Organizował struktury podziemne i prowadził szkolenie wojskowe. Wspomagał działalność RGO i prowadził wywiad w pobliżu obozu zagłady w Pustkowie i bazy V-1 i V-2 w miejscowości Blizna. Z bronią w ręku walczył do zakończenia „Akcji Burza”. W czasie walk został ranny w głowę. We wrześniu 1944 r. z rozkazu d-0cy AK wstąpił do MO w Paszczynie. Jako komendant posterunku w Borku Wielkim, w 1945 r. zapobiegł aresztowaniu przez NKWD 27 akowców. We wrześniu 1946 r. wydalony z MO „za wrogi stosunek do ówczesnej rzeczywistości i utrzymywanie kontaktów z wroga reakcją (WiN)”. Zagrożony aresztowaniem wyjechał na Ziemie Zachodnie, często zmieniał pracę i miejsce zamieszkania. Od zakończenia wojny do lat 60-tych był trzykrotnie aresztowany. Był członkiem SWPFG od 14.11.2000 r. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Lubzinie.

Był odznaczony: Krzyżem Kawalerskim OOP, Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939 r., Medalem za udział w wojnie obronnej 1939 r., Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP i wieloma medalami oraz odznakami resortowymi i organizacji społecznych.

ś.p. por. rez. Mirosław Jan Rubas (20.04.1934-03.05.2010)

jan rubasMirosław Jan Rubas ur. 20.04.1934 r. w Szkrobotówce w pow. krzemienieckim na Wołyniu, w rodzinie Jana Rubasa, st.sierż. Korpusu Ochrony Pogranicza (zamordowany w 1940 roku przez NKWD, figuruje na tzw. Liście ukraińskiej) , i Janiny z Trzaskalskich. M. Rubas ukończył w 1956 roku Politechnikę Poznańską i jako inżynier przez 40 lat pracował w przemyśle. W 1989 roku rozpoczął działalność na rzecz upamiętnienia Ofiar Katynia i ujawnienia prawdy o tej zbrodni. O mordzie katyńskim wiedział wiele z przekazów rodzinnych, od lat dziecięcych stratę ojca przeżywał bardzo boleśnie. W 1992 roku przeszedł na emeryturę. Związany od zarania z Rodziną Katyńską, należał do Społecznego Zespołu Upamiętniania Tradycji Korpusu Ochrony Pogranicza im. gen. Henryka Minkiewicza-Odrowąża, a od 18.06.1997 r. do SWPFG; był prezesem Zarządu SWPFG od 1.09.2004 r. do 3.05.2010 r. Był autorem ok. czterdziestu artykułów z zakresu historii KOP, a także dotyczących tematyki katyńskiej, relacji i wspomnień wojennych, wygłosił wiele referatów na konferencjach naukowych, jest autorem „Katyńskiej Listy Strat Polskich Formacji Granicznych”.

Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi RP, Srebrnym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, Medalem Pro Memoria, Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP.

Mirosław Jan Rubas (z prawej) nad Słuczą w miejscu walk żołnierzy KOP na Kresowej Reducie.

DSC02375   kopia

ś.p. Ryszard Kaczorowski (26.11.1919 – 10.04.2010)

RyszardKaczorowskiSyn Wacława i Jadwigi z Sawickich, urodzony w Białymstoku. Od najmłodszych lat należał do harcerstwa. Po zajęciu miasta przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 tworzył Szare Szeregi, w których pełnił funkcję komendanta okręgu białostockiego. 17.07.1940 aresztowany przez NKWD i uwięziony w Białymstoku. 1.02.1941 po dwudniowym procesie został skazany na karę śmierci przez Najwyższy Sąd Białoruskiej Republiki Radzieckiej. Po stu dniach pobytu w celi śmierci, 10.05.1941 sąd ZSRR zamienił wyrok na dziesięć lat łagrów. Wywieziony na Kołymę, odzyskał wolność dopiero po podpisaniu układu Sikorski - Majski. W marcu 1942 wstąpił do formowanej przez gen. Andersa Armii Polskiej w ZSRR. Przeszedł cały szlak bojowy II Korpusu, walcząc m.in. pod Monte Cassino. Ryszard Kaczorowski był ostatnim Prezydentem RP na Uchodźstwie. 19.07.1989, po nagłej śmierci Kazimierza Sabbata, objął urząd Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej na Uchodźstwie. 22.12.1990 złożył urząd na ręce nowo zaprzysiężonego Prezydenta RP Lecha Wałęsy i na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście przekazał insygnia władzy państwowej. Zginął 10.04.2010 w katastrofie polskiego samolotu Tu-154M w Smoleńsku, w trakcie podróży na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Po sprowadzeniu do Polski, trumna z ciałem Prezydenta została wystawiona w Belwederze, a następnie spoczęła w Krypcie Wielkich Polaków na terenie budowanej jeszcze Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

Był Członkiem Honorowym SWPFG z legitymacją nr 1.

Ryszard Kaczorowski stojący po lewej stronie, natomiast po prawej ppłk SG w st. spocz. dr Wojciech Grobelski.

Obraz 172  kopia  kopia

Belweder-18.04.2010  kopia

ś.p. Edward Kałużny (21.10.1929-?.03.2010)

edward kaluznyEdward Kałużny, syn Michała i Marii z Kolasińskich, ur. 21.10.1929 r. w Oborach gm. Dederkały Wielkie pow. krzemieniecki (Wołyń). Rodzice pochodzili z Kalisza. Ojciec był plutonowym w 3 kompanii odwodowej 4 baonu KOP „Dederkały”, w latach 1934-1935 d-cą strażnicy KOP w Juśkowcach, pod koniec sierpnia 1939 r. skierowany do armii „Karpaty”. Dostał się do niewoli niemieckiej, później dostał się do armii gen. Andersa, walczył pod Monte Cassino, gdzie został ranny. Edward ukończył szkołę im. H. Kołłątaja w Dederkałach Wielkich, a od 17.09.1939 r. znalazł się pod okupacją sowiecką. Po zajęciu Obór przez Niemców w 1941 r. został zatrudniony jako pomocnik pastucha. Wczesną wiosną 1943 r. uciekł wraz z rodziną do Krzemieńca, a w połowie lutego wraz z kilkorgiem innych dzieci został potajemnie wywieziony do Brodów, a stąd przez Lwów do Krakowa, skąd trafił do przytułku RGO w Pieskowej Skale, gdzie przebywał do połowy 1945 r. Stamtąd trafił do mamy i babci, które po ucieczce z Wołynia trafiły do Kalisza. W 1951 r. uzyskał maturę w Liceum Ogrodniczym w Koźminie Wlkp. Nakazem pracy został skierowany do Zarządu Zieleni Miejskiej w Warszawie, gdzie jako technik zieleni pracował do kwietnia 1958 r. Później pracował jako Kierownik Zakładu Zieleni w MPGK w Międzyzdrojach. W latach 1963-1969 by ł prezesem Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczej w Międzyzdrojach, a do 1975 r. kierownikiem OW w Wisełce. W 1990 r. przeszedł na emeryturę. Był członkiem SWPFG od maja 2006 r. Zmarł w marcu 2010 r., został pochowany na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie. 7.04.2010 r. w ostatniej drodze towarzyszyła mu delegacja Komendanta Głównego Straży Granicznej.

Odznaczony Honorowym Jubileuszowym Znakiem KOP.

DSC02083  kopia

ś.p. Marian Sylwester Wesołkin (27.06.1928 - 25.01.2010)

M wesolkinSyn Władysława, st.przod. Str. Gran. i Agnieszki z d. Stachura, ur. w budynku Inspektoratu Granicznego w Samborze (woj. lwowskie). W związku ze służbą ojca w SG mieszkał w Jaśliskach (pow. sanocki) 1928 – 1932, Piwnicznej (pow. nowosądecki) 1932 – 1933, Grabiu (pow. jasielski) 1933 - 1936, Kościelisku (pow. nowotarski) 1936 – 1939, w Zakopanem 1939. Edukację rozpoczął w 1935 r. w Szkole Powszechnej w Żmigrodzie Nowym, pow. jasielski, a następnie kontynuował ją szkołach w Kościelisku i Zakopanem. Jako kibic uczestniczył w ówczesnych wydarzeniach sportowych takich jak Mistrzostwa Świata FIS w Zakopanem w 1939 r., czy próba lotu do stratosfery z Doliny Chochołowskiej przez mjr Jerzego Bajana. Poznał legendę polskich nart, kuriera tatrzańskiego Stanisława Marusarza i najwybitniejszego poetę i prozaika góralskiego  Stanisława Nędzę-Kubińca, z którego synem uczęszczał do jednej klasy. We wrześniu  1939 r. ewakuowany z rodziną do Rawy Ruskiej, a następnie do Żółkwi. Po 17 września 1939 r., powrócił do Boguniowic pow. tarnowski, a w listopadzie do Zakopanego. Z powodu zagrożenia dla ojca ze strony gestapo, jakie wynikało z pełnionej przed wojną służby w SG, z całą rodziną ukrywał się przez kilka tygodni w Kościelisku, Chochołowie i Czarnym Dunajcu, po czym z początkiem 1940 r. z Chabówki koleją wszyscy wyjechali do Maniowa w ówczesnym Landkreis Sanok GG. Tu zamieszkali w leśniczówce u babki Magdaleny Stachura. Od 07.1942 r. do 07.1944 r. mieszkał w Cisnej, gdzie ojciec podjął pracę poborcy leśnego przy miejscowym nadleśnictwie. W sierpniu 1944 r. wraz z rodziną wrócił do Maniowa, gdzie we wrześniu był świadkiem mordu na matce, siostrze, babce, ciotce i jej dzieciach, dokonanego przez OUN. W listopadzie 1944 r. tworzył posterunek Milicji Obywatelskiej w Woli Michowej, pow. leski, walczył z oddziałami UPA. W maju 1945 r. wyjechał w rodzinne strony ojca, do Poznania, a następnie do Środy Wlkp., gdzie uczęszczał do gimnazjum i liceum dla dorosłych oraz ukończył kurs szybowcowy. Od 1948 r. pełnił służbę wojskowa w 57 pp w Suwałkach, gdzie po stażu rekruckim w Podoficerskiej Szkole Piechoty, w stopniu plutonowego, został zastępcą dowódcy kompanii. W 1949 r. został przyjęty do Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie, z której przed ukończeniem został relegowany za zatajenie w ankiecie personalnej faktów związanych z udziałem ojca w wojnie z bolszewikami i o służbie w Straży Celnej i Straży Granicznej. Dostał rozkaz zameldowania się w jednostce macierzystej w Suwałkach, skąd po trzech miesiącach został przeniesiony do 84 pp w Giżycku. W 1953 r. ukończył „karierę” wojskową, wyjechał do Krakowa i podjął pracę na budowie huty im. Lenina. W 1954 r. w Sanoku zawarł związek małżeński z Kazimierą Dąbrowską, córką Wojciecha, przedwojennego st.str. SG. Poznali się jeszcze w latach dziecięcych, kiedy to ich ojcowie pracowali w Komisariacie SG w Krempnej. Od 1955 r., aż do odejścia na emeryturę w 1974 r., pracował w Sanoku jako pracownik umysłowy. Od 1974 r. chałupniczo dorabiał do niskiej emerytury w Spółdzielni Niewidomych w Przemyślu. Był członkiem SWPFG od sierpnia 2009 r. Pochowany na Cmentarzu Komunalnym Posada w Sanoku.

Odznaczony: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz odznaką „Zasłużony dla woj. rzeszowskiego”.

ś.p. por. Bronisław Suchocki (16.04.1916 – 2009)

SuchockiUrodził się w dniu 16 kwietnia 1916 roku we wsi Brzozówka Koronna w gminie Czarna Białostocka w województwie białostockim, z ojca Konstantego i matki Emilii z domu Micun. W listopadzie 1936 zgłosił się na ochotnika do wojska. Do marca 1937 przeszedł przeszkolenie w 8. pp Legionów w Lublinie. Stąd został skierowany do szkoły podoficerskiej sanitarnej Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza w Czortkowie, którą ukończył z pierwszą lokatą i został awansowany do stopnia st. strzelca 2.08.1937 roku. Praktykę w pielęgnowaniu chorych odbył w lipcu i sierpniu 1937 w szpitalu wojskowym w Wilnie na Antokolu. Po tym przeszkoleniu został skierowany do KOP w Osowcu, z przydziałem na izbę chorych. W listopadzie 1937 przeniesiony do Baonu KOP „Sarny” i przydzielony do kompanii w Straszewie, gdzie służył aż do zakończenia służby czynnej to jest do listopada 1938, uzyskując stopień kaprala. Po odbyciu tej służby został w wojsku na zawodowego. Na początku roku 1939 skierowany do Batalionu KOP „Ludwikowo” do kompanii granicznej „Hawrylczyce” jako podoficer sanitarny. 1września batalion został wcielony do 96. pp rez. i przewieziony w okolice Przemyśla pod dowództwo 38. Dywizji Piechoty rez., która wchodziła w skład Armii „Karpaty”. Brał udział w walkach o Sądową Wisznię, Lasy Janowskie i Brzuchowice, gdzie wzięty do niewoli niemieckiej uciekł, ponieważ Niemcy specjalnie ich nie pilnowali. Wracając do domu z kolegą pieszo w kierunku Żółkwi i Rawy Ruskiej, już w ubraniach cywilnych, szli różnymi drogami, lasami i polami do swoich miejscowości, Białegostoku i kolega do Warszawy. Tak maszerując po ostrzeżeniu w jednej ze wsi przed Ukraińcami, dotarli z kolegą do Lublina. Dalej szedł w kierunku Lubartowa. Przekroczył rzekę Wieprz i znalazł się już na terytorium okupowanym przez Sowietów. Tak doszedł do wsi Boćki. Tu przenocował i rano ruszył dalej w drogę, w kierunku Bielska Podlaskiego, dalej jechał furmanką napotkaną po drodze, do której dosiadło się jeszcze maszerujących pięciu wojskowych. Dojeżdżając do Bielska Podlaskiego zostali zatrzymani przez Sowietów, którzy już mieli większą grupkę wojskowych i cywilów. Polaków zaprowadzono na punkt zborny, który mieścił się w parterowym domku. Tu już byli pilnowani nie tylko przez żołnierzy radzieckich, ale też przez cywilów z czerwonymi opaskami na rękawach. Chciał uciec, jednak się nie udało. Stąd przewieziono ich do Białegostoku, do koszar 14. DAK, na ulicę Bema, a następnie pod eskortą zaprowadzono wszystkich na dworzec kolejowy i po władowaniu do towarowych wagonów kolejowych został wywieziony przez Mińsk do obozu w Starobielsku. Był to październik 1939 roku. W związku z interwencją Czerwonego Krzyża ze Szwecji i po uzyskaniu zgody przez tę delegację, która specjalnie wyjechała do Moskwy do Stalina, po dwóch dniach żołnierze, szeregowi i podoficerowie zostali zwolnieni. Nie zwolniono tylko oficerów. Do domu wrócił na początku listopada 1939 gdzie zaczął w 1940 pracować w Nadleśnictwie Knyszyn przy pozyskiwaniu żywicy. Następnie pracował na gospodarstwie rolnym przy rodzinie. W maju 1942 zwerbowany do AK, otrzymał pseudonim „Eskulap” i pełnił służbę podoficera sanitarnego. W styczniu 1946 wraz z kolegami został aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu w Białymstoku. Ponieważ jemu nie udowodniono działalności przeciwko Polsce Ludowej, w czerwcu 1946 został zwolniony z więzienia lecz pozbawiony prawa głosowania w wyborach „Trzy razy tak”. Od 1 kwietnia 1948 zaczął pracować w Lasach Państwowych Dyrekcji Białystok, w Nadleśnictwie Knyszyn jako pomocnik rachunkowy. w styczniu 1950 mianowany leśniczym administracyjnym w Nadleśnictwie Państwowym Knyszyn Regionu Lasów Państwowych w Białymstoku, a od października roku powierzono Mu obowiązki kierownika biura pełniącego obowiązki Głównego Księgowego w Nadleśnictwie Państwowym Zajma Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych w Białymstoku i innych nadleśnictwach, gdzie przepracował aż do 31.10.1967 roku. Do SWPFG przyjęty 31.05.2001 r. Posiadał odznaczenia: Medal za Udział w Wojnie Obronnej 1939 roku, Medal Zwycięstwa i Wolności 1945 roku, Odznakę Weterana Walk o Niepodległość, Złoty Krzyż Zasługi. Zmarł w 2009 roku. 

ś.p. por. Bronisław Terlecki (07.12.1916 – 15.11.2009)

TerleckiUrodził się 07.12.1916 roku w miejscowości Ruda Sielecka, w powiecie Kamionka Strumiłowa, z ojca Karola i matki Julii z domu Mroczkowskiej. Szkołę podstawową rozpoczął we wsi Jarzenica Polska oraz 5 klas w Kamionce Strumiłowej. W roku 1932 przyjęty do gimnazjum typu klasycznego prowadzonego przez „Socjates ad Afros”, które ukończył po 7-miu klasach. W marcu 1938 powołany do odbycia służby wojskowej w 5. Pułku Artylerii Lekkiej we Lwowie. Po głównych manewrach we wrześniu 1938 w Łucku skierowany do szkoły podoficerskiej, którą ukończył z wynikiem bardzo dobrym. W lutym 1939 otrzymał przydział do dywizjonu artylerii Brygady KOP „Podole” w Czortkowie, gdzie służył w Dywizjonie Artylerii Lekkiej KOP. Tu pełnił funkcję dowódcy patrolu konnego łączności. 1.09.1939 roku już jako artylerzysta pododdziału należącego do dywizjonu 40 pal Armii „Kraków”, wyjechał z Czortkowa w kierunku Krakowa do zablokowania drogi w Zakopanem. Wyładowali się w Bochni na skutek bombardowania przez niemieckie samoloty i zaczęli przemieszczać się na wschód, prowadząc potyczki z wojskami hitlerowskimi. Pierwsza była pod Kolbuszową, następna dwudniowa pod Aleksandrowem Lubelskim. 17-tego dotarli do Tomaszowa Lubelskiego w pobliże wsi Majdan. 18 i 19-tego brali udział w walce o Tomaszów Lubelski. Po kapitulacji złapany przez Niemców wraz z 50-ma innymi żołnierzami różnej broni, zostali doprowadzeni ich do miejscowości Majdan Duży, gdzie na rozkaz dowódcy jednostki Wehrmachtu skazano ich na rozstrzelanie. Podczas egzekucji ranny, udając zabitego ocalił swoje życie (żyjących dobijali) i mimo ran dotarł do szpitala w Zamościu. Ogółem zabito około 42 żołnierzy i do dziś nie wiadomo gdzie ich pochowano, a postawiony pomnik w 2005 roku został zniszczony. Po wypisaniu ze szpitala w listopadzie 1939 i przekroczeniu zielonej granicy w okolicach Rawy Ruskiej dotarł  do domu we Lwowie. Jadąc któregoś dnia pociągiem został ostrzeżony przez przypadkowo spotkanego ruskiego pułkownika, któremu musiał opowiedzieć życie polskiego żołnierza, a który po zakończeniu rozmowy napomniał go, aby nie przyznawał się do służby w KOP-ie. Miał rację, gdyż w lutym 1940 nastąpiła ogólna łapanka, podczas której kilkakrotnie był łapany i wypuszczany przez NKWD. W szpitalu w Zamościu wraz z innymi żołnierzami złożył przysięgę o przynależności do ZWZ. Wiele razy był łapany przez NKWD i przesłuchiwany. W 1941 gdy przyszli Niemcy dalej nie było spokoju. Od 1940 do 1945 roku pracował na poczcie w Kamionce Strumiłowej. Gdy znów przyszli Rosjanie były dalsze aresztowania, które go już nie ominęły. Aresztowany w czerwcu 1945 przez NKWD przesiedział do marca 1946 w więzieniu we Lwowie, z którego został zwolniony i mógł wyjechać do Polski. Osiedlił się na ziemiach zachodnich w Brzegu, na Dolnym Śląsku. Tu znów dwa miesiące siedział w więzieniu. W 1950 aż do maja 1977 roku pracował na kolei w charakterze inspektora d/s BHP. W 1956 zorganizował Koło Osadników Wojskowych oraz Koło Inwalidów Wojennych, gdzie działał jako sekretarz. Do SWPFG należał od 18.06.1997 roku, wcześniej do SZUTKOP. Posiadał odznaczenia: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Medal za Obronność Kraju oraz Krzyż Armii Krajowej. Zmarł 15.11.2009 roku.

ś.p. ks. płk Antoni Szyrwiński (26.04.1916 – 09.2009)

SzyrwinskiUrodził się 26.04.1916 roku w Wilnie. Od najmłodszych lat działał w organizacjach młodzieżowych: Krucjata Eucharystyczna, Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej, Strzelec, Harcerstwo i inne. Szkołę średnią ukończył w Wilnie. Był jednym z najmłodszych prelegentów Polskiego Radia w Wilnie i korespondentem wielu czasopism. W latach wojny jego celem stała się walka o wolność ojczyzny, ratowanie polskiej młodzieży od aresztowań i zsyłek na wschód. Najpierw zgodnie z rozkazem i sumieniem walczył jako żołnierz w wojnie obronnej 1939, a po klęsce wojennej i po wyleczeniu się z ran, przystąpił do organizowania Szarych Szeregów „Niemen”. Była to samodzielna jednostka związana ze zgrupowaniem Komendanta Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej płk. Aleksandra Krzyżanowskiego - „Wilka”, działająca w partyzantce w latach 1941 - 1944 na terenie Wilno – Puszcza Rudnicka – Grodno. Jako komendant oddziałów harcerskich „Niemen”, harcmistrz kpt. o pseudonimie „Stal” odznaczony krzyżem Virtuti Militari brał czynny udział w akcji „Burza” na Wileńszczyźnie i w walkach o wyzwolenie Wilna aż do wkroczenia wojsk sowieckich. Ukończył Wydział Teologii i Filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, a 17.12.1950 roku otrzymał święcenia kapłańskie z rąk ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego - Prymasa Polski. Jako prefekt szkół, notariusz Sądu Biskupiego i proboszcz kilku parafii w archidiecezji warszawskiej, przepracował ponad pięćdziesiąt lat w kapłaństwie. W trudnych czasach dla Kościoła, jako młody wikariusz parafii Raszyn, odważył się napisać w 1955 roku memoriał do władz państwowych w obronie uwięzionego w Komańczy Prymasa Polski. Ksiądz Prymas w podzięce przysłał Jemu przez jedną z sióstr zakonnych długi list. Pozostawił po sobie zbudowane na potrzeby archidiecezji 4 sale katechetyczne, kaplicę w Białyninie k/Sochaczewa, kaplicę-pomnik ARMII KRAJOWEJ w parafii Mikołajew i wiele innych inwestycji. Po przejściu na emeryturę mieszkał na terenie parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Warszawie jako kapłan Archidiecezji Warszawskiej. Mimo sędziwego wieku był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Kombatantów Polskich w Kraju i środowiska Społecznego Zespołu Upamiętniania Tradycji Korpusu Ochrony Pogranicza, członkiem Komitetu Budowy Pomnika Armii Krajowej w Warszawie i w wielu innych organizacjach. Przed 15. at  kapelan Zespołu Pieśni i Tańca „Granica”. Odznaczony: Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Armii Krajowej i pięciokrotnie medalem Wojska, Złotym Krzyżem Zasługi, Złotym Krzyżem Kapelana Wojska Polskiego nadanym 15 sierpnia 1999 roku przez Ks. Biskupa dr. Zbigniewa Kraszewskiego Duszpasterza Kombatantów przy Episkopacie Polski, Krzyżem Kawalerskim, Oficerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Partyzanckim i innymi. W 1993 roku Prezydium Rady Fundacji i Rada Naukowa Fundacji „Straż Mogił Polskich Bohaterów”, odznaczyła księdza Srebrnym Medalem Zasługi za ratowanie zabytków kultury materialnej na kresach wschodnich, dokumentowanie i upowszechnianie martyrologii Narodu Polskiego w wyniku agresji sowieckiej po 17 września 1939 roku oraz za pomoc udzielaną Polakom w byłym Związku Sowieckim. Do SWPFG należał od 18.06.1997 r. Zmarł we wrześniu 2009 roku.

ś.p. por. Antoni Stawski (13.02.1915 – 10.2008)

StawskiUrodził się dnia 13.02.1915 roku w Płocku z ojca Bolesława i matki Władysławy z domu Wichrowskich. Do Wojska Polskiego II RP wstąpił jako ochotnik. Miał wówczas ukończone 6-cio klasowe gimnazjum. Wybrał służbę w Korpusie Ochrony Pogranicza, do której został powołany w 1935 roku, po odbyciu służby w 32. pp Modlin. Skierowany do Centralnej Szkoły Podoficerskiej KOP, ukończył po rocznym szkoleniu. Po siedmiu miesiącach został awansowany do stopnia st. strzelca, a po rocznym kursie do stopnia kaprala. Został w szkole jako instruktor. Dopiero jesienią skierowany do Batalionu „Borszczów”, Brygady KOP „Podole”. Następnie przeniesiony do kompanii granicznej „Mielnica Podolska” na strażnicę „Okopy Świętej Trójcy”. Był to styk trzech granic: Polski, ZSSR i Rumunii. Teren Polski był wyżej położony od rumuńskiego i znacznie wyżej od ZSSR. Miejscowość ta była atrakcyjną, do niej przyjeżdżały liczne wycieczki. Jednym z uroków tej miejscowości był przepiękny widok ujścia pod kątem prostym wody rzeki Zbrucz do Dniestru. To była reprezentacyjna strażnica. Na przedwiośniu 1939 roku, jako dowódca strażnicy i jego przełożony dowódca kompanii granicznej, zaproponowali Dowództwu KOP powołanie komitetu budowy pomnika Króla Jana III Sobieskiego, którego wojska w tym miejscu przeprawiały się przez rzekę Dniestr w marszu na odsiecz Wiednia. Autorem pomnika był profesor Ksawery Dunikowski. Pomnik stanął na placu przed strażnicą w Mielnicy Podolskiej. 11 września 1939 roku A. Stawski dostał się do niewoli niemieckiej w okolicach Kielc. Stąd wywieziony do Niemiec do obozu przejściowego do Norymbergii Szlezwig Holsztyn. Następnie przewieziony do folwarku Wonfultr w powiecie Hasfurt. Tu zachorował na zapalenie płuc i w związku z tym przewieziono go do szpitala Szelzwig Holsztyn. Po roku leczenia zwolniony do domu jako niezdolny do pracy. Przyjechał do Płocka, gdzie służył w ZWZ, a następnie w Armii Krajowej. W 1942 roku wywieziony przez Niemców przymusowo na roboty do Królewca, do dużej firmy malarskiej, która wykonywała roboty również poza Królewcem, na przykład w Medgeten odległej od Królewca około 12 km. W 1945 po wyzwoleniu Królewca przez Armię Radziecką wrócił do Płocka, gdzie przez pół roku służył w MO w referacie sekcji kryminalnej służby śledczej. Jak twierdził były to stracone lata. Zwolnił się i zaczął pracować w Okręgowym Urzędzie Likwidacyjnym mienia niemieckiego w Płocku. Następnie pracował w Izbie Skarbowej jako inspektor, później jako naczelnik wydziału. W 1951 został służbowo przeniesiony do Izby Skarbowej w Warszawie. Zamieszkał w Pruszkowie. 31 października 1975 przeszedł na emeryturę. Był współzałożycielem SZUTKOP i jego członkiem zarządu, a od 18.06.1997 r. w SWPFG także członkiem zarządu  przez kilka kadencji. Zmarł w październiku 2008 roku.

Na zdjęciu od lewej: Mirosław Rubas, Bolesław Buczak, Antoni Stawski, NN, Jan Sadowski
Obraz 117  kopia

 

ś.p. mjr Leon Będkowski (12.09.1908 – 05.02.2005)

Bedkowski  kopiaUrodził się w Rzepiskach, w rodzinie Wincentego i Anny z Iwińskich. Uczęszczał do Gimnazjum w Ojców Salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim. W 1928 r. ukończył Państwową Szkołę Budowy Maszyn w Grudziądzu, a w 1930 służbę w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Jarocinie. Przerwę w nauce poświęcił pracy w Związku Strzeleckim. W latach 1931 - 1933 odbył 2-letni kurs w Szkole Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. 5 sierpnia 1933 roku mianowany podporucznikiem ze starszeństwem z dniem 15 sierpnia i 25. lokatą w korpusie oficerów kawalerii. Po ukończeniu szkoły przydzielony do 2. szw. 12. Pułku Ułanów Podolskich stacjonującego w Białokrynicy k/Krzemieńca. Będąc miłośnikiem koni, kilkakrotnie wygrywał zawody kawaleryjskie „Militari” organizowane w ramach Wołyńskiej Brygady Kawalerii. W latach 1936-37 ukończył Kurs Instruktorów Jazdy Konnej w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu i po powrocie do pułku został mianowany dowódcą 1. szwadronu. W maju 1939 r. odkomenderowany do 1. p.kaw. KOP, który stacjonował w miejscowości Rusiec i przydzielony do 2. szwadronu ("Łużki") na stanowisko zastępcy dowódcy i d-cy I plutonu. W składzie pułku walczył w wojnie obronnej 1939 r. 5 września, w okolicach Sieradza, został ciężko ranny. Jak wspomina por. Lucjan Woźniak, zastępca dowódcy 4. szwadronu "Noc była ciemna. Nacieraliśmy bez wsparcia własnej artylerii w pasie Piaski - Beleń. [...] Natarcie prowadził mjr K. Błasiński. Naszym sąsiadem z lewej strony - 2 szwadron, który miał z przodu 1 pluton por. L. Będkowskiego i 2 pluton ppor. rez. Stanisława Szczawińskiego, 3 pluton z tyłu, a przy nim dowódca szwadronu - rtm. H. Romaszkiewicz. Por. L. Będkowski doszedł do Niemców na ok. 20 metrów, tam się na chwilę zatrzymał i skupiwszy pluton z okrzykiem 'Hurra!' skoczył w linię nieprzyjaciela.[...] Po wystrzelaniu pistoletów nacierał bagnetem i kłuł jakiegoś Niemca, drugi, który stał za nim, oddał do niego serię z pistoletu maszynowego, przestrzeliwując mu obie nogi..." Po kilkumiesięcznej rekonwalescencji opuścił szpital, i z pomocą żony Marii, rozpoczął działalność konspiracyjną. Celem jego działań stało się nawiązanie kontaktu z żołnierzami 12. Pułku Ułanów Podolskich i zorganizowanie z nich szwadronu oraz bieżąca pomoc „Podolakom”, a także ich rodzinom znajdującym się w ciężkiej sytuacji materialnej. Po wojnie został awansowany do stopnia majora. Pozostał również nieformalnym prezesem Koła 12. Pułku Ułanów Podolskich, które do 1991 r. działało na terenie Polski nieoficjalnie. W 1988 r. zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa Koła. Zajął się m.in. pisaniem wspomnień, w 1997 r. ukazała się w Krakowie nakładem wydawnictwa JAXA książka pt. Nieśmiertelni. Wspomnienia służby ułańskiej. Patent oficerski miał podpisany przez Marszałka Józefa Piłsudskiego i ku jego czci w 1980 r. ufundował tablicę pamiątkową, umieszczoną w krypcie na Wawelu. Odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Armii Krajowej Zmarł 5 lutego 2005 w Kanadzie, gdzie przebywał u syna.

ś.p. płk Jan Sadowski (10.04.1912 – 03.03.2004)

Sadowski

Urodził się 10.04.1912 r. w Mariampolu (Litwa), jako syn Jana i Anny z Dajnowskich. Od 1918 r. zamieszkał w Suwałkach, które uważał za swoje rodzinne miasto. Syn urzędnika państwowego, wychowanek szkół w Suwałkach i Sejnach, gdzie w 1933 ukończył Gimnazjum Biskupie im. św. Kazimierza. Już w1922 został harcerzem, a od 1935 był instruktorem ZHP. Powołany do Wojska Polskiego los swój od tego czasu związał z 29. Dywizją Piechoty w Grodnie, gdzie w latach 1933/34 ukończył Dywizyjny Kurs Szkoły Podchorążych. Od 1935 odbył szereg szkoleń kontrolnych w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie, a w 1939 ukończył Kurs Dowódców Kompanii i Adiutantów Batalionów Piechoty w Różanie. W latach 1934-39 studiował na wyższych uczelniach w Warszawie i Lwowie, gdzie pełnił obowiązki dowódcy plutonu Legii Akademickiej, będąc jednocześnie instruktorem WF i PW w dowództwie KOP w Warszawie. Jako młody oficer brał udział w wojnie obronnej w 1939 roku w 2. pp KOP na odcinku frontu Armii „Kraków” w walkach od Myślenic, po Dobczyce, Wiśnicz, Bochnię, Wieliczkę, Brzesko, w Zgrupowaniu gen. Mieczysława Boruty-Spiechowicza. Od listopada 1939 działał w konspiracji ZWZ i AK. Od 1943 do 1945 był dowódcą 7. kompanii AK „Jowisz” i adiutantem w III batalionie w Piastowie. Występował pod pseudonimami „Jowisz” i „Suzin”. Był w grupie kierującej produkcją pistoletu maszynowego „Sten” dla celów konspiracyjnych. W czasie Powstania Warszawskiego w ramach akcji „Obroża” brał udział w walkach w okolicach Warszawy. Za przynależność do AK i KOP był dwukrotnie aresztowany i poddany wielomiesięcznym represjom przez Urząd Bezpieczeństwa PRL. Po roku 1949 przez wiele lat był działaczem „Społem” i Spółdzielczości Ogrodniczej i znanym działaczem kombatanckim, najpierw w ZBOWiD a potem w SZZAK. Od wielu lat był przewodniczącym „Środowiska b. Żołnierzy 76 pp. Za jego kadencji i dzięki jego staraniom pamięć o 76 pp została utrwalona w sposób szczególny. Dwie szkoły podstawowe, położone w miejscach wrześniowych walk tego pułku przyjęły imiona z nim związane: Szkoła Podstawowa im. 76. pp w Augustowie koło Warki w roku 1971 i Szkoła Podstawowa im. ppłk dypl. Stanisława Sienkiewicza” (dowódcy 76. pp) w Milejowie koło Piotrkowa Tryb. w roku 1991. Nie licząc osiągnięć w pracy zawodowej należy podkreślić, że Jan Sadowski wyróżniał się w pracach społecznych w różnych organizacjach i towarzystwach. Był m. in. założycielem i pierwszym prezesem SZUTKOP i SWPFG, prezesem Oddziału Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Suwalskiej w Warszawie i członkiem Stowarzyszenia Grodnian im. Elizy Orzeszkowej w Warszawie. Od lat był znany jako niestrudzony pielgrzym do sanktuariów maryjnych w Częstochowie i w Wilnie. Miał niebywałe szczęście w czasie pielgrzymki z Suwałk do Wilna, gdzie odnalazł na Litwie zaginioną głowicę (orła) sztandaru 76. pułku. Potem zorganizował powrót tej pamiątki do kraju. Następnie spowodował wykonanie repliki tego sztandaru, która została umieszczona w Katedrze Polowej WP w Warszawie. Obdarzony niewątpliwą charyzmą umiał zjednywać ludzi i pociągać ich do działania w różnych akcjach typu „uchronić od zapomnienia”. Był gorącym patriotą i miał opinię „Kresowiaka z fantazją”. Zainicjował ufundowanie wielu tablic pamiątkowych i przeprowadzenie licznych akcji upamiętniających wydarzenia historyczne. Dzięki jego działalności wiele miejsc pamięci narodowej zostało otoczonych opieką przez lokalną społeczność. Zasłużył się jako instruktor harcerstwa i Szarych Szeregów. Dla młodzieży był przykładem i historią odchodzącego już pokolenia. Mimo sędziwego wieku brał czynny udział w wielu uroczystościach państwowych i kościelnych. Dobrze prezentował się w wojskowym mundurze oficera KOP i był przykładem niestrudzonego weterana, dbającego o utrwalenie historii polskiego wojska i narodu. Był wspaniałym mówcą, pamiętającym dobrze realia II wojny światowej, a jego wypowiedzi i sylwetka były często prezentowane przez krajową telewizję. W roku 2000 reprezentował weteranów Września 1939 r. na uroczystościach otwarcia i poświęcenia Cmentarzy Wojennych w Katyniu i Miednoje. Był honorowym obywatelem miast: Piastowa i Sejn. Kawaler Orderu Wojennego Virtuti Militari. Ponadto posiadał KKOOP, order „Polonia Mater Nostra Est”, Krzyż Walecznych, Rozetę z Mieczami do Krzyża za zasługi dla ZHP, Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej i wiele innych odznaczeń państwowych i resortowych. W roku 2002 wydał własnym sumptem książkę, której był autorem pt: „Kronika drużyny harcerskiej”. Niespodziewana ciężka choroba w ostatnich miesiącach życia przykuła go do łóżka, a nawet pozbawiła możliwości cieszenia się z owoców własnej pracy. Zmarł 3 marca 2004 r. w Pruszkowie. 9 -tego Mszę św. za jego duszę koncelebrował ks. bp. gen. Sławoj Leszek Głódź z udziałem wielu księży, w Katedrze WP w Warszawie. Pogrzeb z udziałem Kompanii Honorowej WP nastąpił na cmentarzu w Gołąbkach w dzielnicy Warszawa-Ursus.

Sadowski 2  kopia

ś.p. płk Józef Janocha (05.08.1910 – 20.07.2002)

Janocha 1Syn Wojciecha i Józefy z Woźniaków, urodzony 5.08.1910 r. w m. Męcinka, pow. Krosno. W 1929 r. ukończył Gimnazjum Humanistyczne im. Mikołaja Kopernika w Krośnie. W latach 1931-32 odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu, gdzie awansował do stopnia plut. pchor. 1.01.1934 r. awansowany do stopnia ppor. rez. kaw. Do Straży Granicznej przyjęty w stopniu st. str. z dniem 16.01.1935 r. Pełnił służbę na placówkach, a następnie w sztabie Inspektoratu Granicznego Brodnica, gdzie 1.11.1936 r. awansowany na aspiranta. 18.11.1936 r. przeniesiony na własną prośbę do Komisariatu Worochta w inspektoracie Granicznym Stryj Wsch.-Młp. Inspektoratu Okręgowego SG na stanowisko drugiego oficera. W maju 1937 r. przeniesiony na kierownika K-tu Ławoczne w IG Stryj. Ukończył kurs kierowników komisariatów w CSSG w Rawie Ruskiej oraz kurs oficerów wywiadowczych w Warszawie. W okresie 28-31.01.1939 r. delegowany, od 1.02. przeniesiony służbowo, a rozkazem KO przydzielony na stanowisko komendanta K-tu Hańcza w Obwodzie SG Suwałki, gdzie pełnił funkcję do 06.1939 r. Z dniem 10.06.1939 r. przeniesiony na stanowisko oficera wywiadowczego Komendy Mazowieckiego Okręgu SG. W okresie od 26 grudnia 1938 do 31 stycznia 1939 delegowany do Batalionu KOP "Suwałki", a 1 lutego gdy odcinek ochraniany przez KOP został przekazany SG przeniesiony służbowo na stanowisko Komendanta Komisariatu Hańcza Okręgu SG Suwałki. Funkcję tę pełnił do czerwca, kiedy to otrzymał stanowisko oficera wywiadu Komendy Okręgu SG w Ciechanowie. We wrześniu 1939 r. w składzie 360. Pułku Piechoty walczył w obronie Warszawy.  Po ogłoszeniu kapitulacji znalazł się w niewoli niemieckiej. Podczas marszu w kierunku Kutna udało mu się zbiec i od tej pory ukrywał się. W latach 1941-44 działał w konspiracji w powiecie Rypin.
Powołany do służby wojskowej w Garwolinie skąd został przeniesiony do Wojsk Ochrony Pogranicza na stanowisko adiutanta Szefa Departamentu. Od 20 października pełnił obowiązki wykładowcy służby granicznej i wywiadu w Centrum Wyszkolenia WOP w Ostródzie. Zwolniony z wojska 1951 rozpoczął pracę na rzecz ludności Brodnicy jako przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, następnie jako Naczelnik Miasta Brodnica. Odznaczony KOOP, Srebrnym Krzyżem Zasługi medalami: "Za Warszawę" i "Za Zwycięstwo i Wolność" oraz "Zasłużony dla woj. toruńskiego". W SWPFG od 18.06.1997 roku. Zmarł 20 lipca 2002 roku i został pochowany w Brodnicy.

Janocha 2

ś.p. kpr. KOP Stanisław Buczak (09.01.1916 – 20.07.1998)

Buczak Stanislaw

Urodził się 09.01.1916 roku w miejscowości Ucisków w powiecie Busko Zdrój w województwie kieleckim. Po ukończeniu Szkoły Powszechnej w Nowym Korczynie i Kursu Przysposobienia Wojskowego II Stopnia w 4. pp Legionów w Kielcach, wstąpił ochotniczo do służby wojskowej w 17. pp w Rzeszowie. Po krótkim przeszkoleniu wcielony został do Centralnej Szkoły Podoficerskiej KOP w Osowcu jako elew. W 1937 roku ukończył szkołę w stopniu kaprala i przydzielony do Szkoły Podoficerskiej w Batalionie KOP „Berezwecz”,  jako instruktor, d-ca drużyny. Na początku 1939 roku przegrupowany wraz z jednostką do Żywca jako d-ca placówki w schronisku „Lipowska”, w Beskidzie Żywieckim. W czasie działań wojennych został okrążony przez wojska niemieckie, a unikając niewoli powraca w rodzinne strony gdzie działa w organizacji Związku Walki Zbrojnej-Armii Krajowej, ucząc zrzeszonych w tej organizacji znajomości broni. Bierze czynny udział w odbiorze i zabezpieczaniu broni z rzutów powietrznych z baz włoskich. W ramach działalności dywersyjnej brał bezpośredni udział przy rozbrajaniu posterunku żandarmerii w Nowym Korczynie, działając pod pseudonimem „Jastrząb”. Po zakończeniu działań wyjechał na Ziemie Odzyskane, gdzie organizuje sieć handlową spółdzielczości Samopomoc Chłopska. W 1952 roku zwolniony z pracy ze Związku Gminnych Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Zielonej Górze z uwagi na służbę w Korpusie Ochrony Pogranicza i Armii Krajowej - stanowił „element klasowo obcy”. Niemożność otrzymania pracy na tym terenie skłoniło go do wyjazdu, do Warszawy, gdzie podejmuje pracę w organizacjach handlowych, kończąc równocześnie Technikum Ekonomiczne. Przez cały okres pracy, aż do przejścia na emeryturę w 1981 roku, pracował w jednostkach handlowych jako technik ekonomista. Był aktywnym członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w środowisku „Jodła”. Był również współorganizatorem Klubu Byłych Żołnierzy KOP w Węgierskiej Górce, a następnie wraz z Zygmuntem Syryczyńskim głównym współzałożycielem Społecznego Zespołu Upamiętniającego Tradycje Korpusu Ochrony Pogranicza. Potem został członkiem Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych. Posiadał szereg odznaczeń: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Srebrny Krzyż Zasługi, Krzyż Partyzancki, Krzyż Kampanii Wrześniowej oraz wiele odznaczeń resortowych. Do SWPFG należał od 18.06.1997 roku. Wcześniej członek Zarządu SZUTKOP.  Zmarł 20.07.1998 roku i został pochowany na Cmentarzu Wolskim w Warszawie.

ś.p. Franciszek Torchała (22.11.1897 – 03.1966)

Franciszek Torchala  kopiaSyn Stefana. W trakcie służby wojskowej w latach 1919-1921 uzyskał stopień kaprala. W  maju 1922 roku wstąpił do Straży Granicznej. Służył na posterunkach w Woli Michowej, Komańczy, Zagórzu, Zaleszczykach. Następnie służył w Straży Celnej na Placówkach "Solinka" i "Wola Michowa". Od 1928 w ponownie w SG w Inspektoracie Granicznym "Nowy Zagórz" i placówkach w Komańczy i Zaleszczykach. W 1930 awansowany do stopnia st. strażnika W 1938 ukończył kurs w Centralnej Szkole Straży Granicznej w Rawie Ruskiej. Służbę W Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie rozpoczął 17 września 1939 roku gdy z Zaleszczyk przeszedł do Rumunii skąd przedostał się do sformowanej w kwietniu 1940 roku w Syrii Brygady Strzelców Karpackich, która po otrzymaniu uzbrojenia i wyposażenia oraz odbytych szkoleniach, w styczniu 1941 została zreorganizowana według założeń brytyjskich, otrzymując nazwę Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich. Od sierpnia do grudnia 1941 roku walczyła o odblokowanie oblężonego Tobruku. Po zakończeniu bitwy brygada weszła w skład XIII Korpusu brytyjskiej 8. Armii i została przerzucona pod Ain-el-Ghazalę. Tam wykonała natarcie, przełamując linię wroga i biorąc licznych jeńców. Przerwanie to umożliwiło prowadzenie dalszych działań i wyparcie Niemców. W marcu 1942 SBSK została wycofana z linii frontu i 3 maja rozformowana, a na jej bazie powstała 3. Dywizja Strzelców Karpackich. We wrześniu i październiku 1942 oddziały w kilku rzutach przetransportowano do Iraku. W lipcu 1943 roku 3. DSK weszła w skład 2. Korpusu. gen. Władysława Andersa i została przesunięta do Palestyny, gdzie osiągnęła gotowość bojową. Na przełomie 1943 i 1944 wraz z całym 2. Korpusem przetransportowana do Włoch. Tu jej żołnierze wykazali się bohaterstwem w czasie walk o Monte Cassino, gdzie po kilkudniowych krwawych walkach zdobyli 18 maja bronione przez Niemców wzgórze będące wówczas kluczową niemiecką pozycją obronną mającą uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. W lipcu Polacy wyzwolili Ankonę. Swój szlak bojowy oddziały 3. DSK zakończyły 21 kwietnia 1945 roku, gdy kontynuując pościg za cofającym się nieprzyjacielem wyzwoliły Bolonię i początkowo zostały rozlokowane w jej okolicy. We wrześniu 1946 roku Franciszka Torchałę wraz z kolegami z dywizji przetransportowano do Wielkiej Brytanii, gdzie zostali zdemobilizowani. W maju 1947 powrócił do kraju. Odznaczony medalami polskimi: Krzyż Zasługi z Mieczami, Krzyż Monte Cassino, Medal Wojska i brytyjskimi: Gwiazda Afryki, Gwiazda Italii, Gwiazda za Wojnę 1939-1945, War Medal 1939-1945. Zmarł w marcu 1966 roku.

Galerie fotografii

Zapra­szamy do zapo­zna­nia się
ze sta­rymi foto­gra­fia­mi
­For­ma­cji Gra­nicz­nych.

Obejrzyj galerie +

Kalendarium '92-'23

Od wielu lat uczestniczymy
w wydarzeniach krzewiących wiedzę historyczną.

Przejrzyj kalendarium +

Nasze artykuły

Wydajemy publikacje prasowe, książkowe oraz Jednodniówki SWPFG „Ślady Pamięci”.

Czytaj artykuły +

Polecane linki

Zapraszamy do zapoznania się z inicjatywami oraz publikacjami polecanymi przez SWPFG.

Przejrzyj linki +